sobota, 26 grudnia 2015

Mr. Bean Body


Taaaak! Znalazłam go na instagramie, zaserduszkowałam najlepsze zdjęcia .  On zawsze był otoczony i podziwiany przez najpiękniejsze kobiety, ale wciąż miałam nadzieję, że on mnie musi zauważyć. Zgadnij co? Polubił mnie z powrotem, a następnie zaprosił mnie na randkę. Jest niesamowity aż muszę podzielić się ze wszystkimi szczegółami !  Przyjechał aż z Australii zapakowany w słodkie pudełeczko, aby dać mi niezapomniane wrażenia .
Wygląda jak prawdziwy dżentelmen w eleganckim czarno białym garniturze .  Kawa... Cóż wiele osób uwielbia a jednocześnie nienawidzi relacji z kawą . Teraz również należę do tej grupy osób, które uwielbiają kawę . Ten  peeling skradł mi serce . Niedawno otrzymałam paczkę byłam bardzo szczęśliwa !. Mówię o Coffee Bean Scrub Mr. Bean.  Zamówiłam ten peeling, ponieważ jest ze składnikami kawy i biorąc pod uwagę moje zamiłowanie do zapachu kawy, po prostu musiałam go wypróbować . Składnikiem tego australijskiego peelingu jest kawa, organiczny olej kokosowy, sól himalajska, cukier Demerara, organiczne kakao i witamina E. Peeling jest przeznaczony do poprawienia skóry,  zmniejsza rozstępy, cellulit i trądzik. Kofeina sprawia, że cukier Demerara i sól himalajska usuwa martwe komórki skóry,  olej kokosowy nawilża ją a kakao i witamina E chronią skórę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.  Skóra gładka i sexy! To była taka przyjemność z Mr Bean. Mogłam zachwycać się bez końca przyjemnym zapachem, który utrzymuje się na ciele przez kilka godzin . Moja skóra była wyraźnie bardziej miękka, gładsza już po pierwszym użyciu. Jestem bardzo zadowolona z peelingu ! Jeśli chcesz być na bieżąco z Mr. Bean Body przejdź do INSTAGRAMU albo zakup na stronie MrBeanBodyCare

Never disappointed & fall in deeper love each time! 
Honestly had to let your guys know how much i love your product works wonders for my body! 
Thank you!! ♥♥


MÓJ INSTAGRAM

18 komentarzy :

  1. uuu skusiłabym się nawet bardzo chętna bym byłą się z miłym panem poznać :D ale póki co czeka na mnie boody bloom zobaczymy co to za ziółko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W jakim to języku? To chyba nie jest język polski. Ciężko Cię zrozumieć. Popracuj nad tym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba Ty jesteś ciężka :)

      Usuń
    2. nie wiem co tutaj można nie rozumieć :)

      Usuń
    3. To przeczytaj tekst i się zastanów :)

      Usuń
    4. Już lepiej.

      Usuń
    5. Radzę poczytać na czym polega konstruktywna krytyka i nauczyć się ją wykorzystywać, a nie od razu sypać chamstwem.

      Usuń
    6. Jakoś nie widzę, że coś napisałam chamskiego :) gdybym Cię zlała to tekst by został taki jaki był :D

      Usuń
  3. Ciekawy produkt, chyba się skusze i przejrzę ofertę sklepu :). Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajnie opisałam ten produkt ;)

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Kawowy peeling brzmi kusząco <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki świetny produkt!
    dusiiiak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się opis produktu jak i on sam :)

    karmelowablond.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. na początku myślałam, że będzie chodzić o jakiegoś chłopaka a tu proszę peeling hihi ;P
    jego skład jest cudny ! z chęcią się skuszę :D choć za kawą nie przepadam to jej zapach barrdzo lubię :)
    pozdrawiam i zapraszam :)

    stylowana100latka.blogspot.com - KLIK

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka